woj. wielkopolskie, 64-410 Lutom
Na terenie Wielkopolski o charakterze rzeźby powierzchni zdecydowały procesy przyrodnicze podczas czwartorzędu. Cechą tego okresu były ogromne zmiany klimatu. Podczas ostatniego miliona lat zaistniał szereg długotrwałych okresów zimowych, w toku których Wielkopolskę nawiedzały wielkie pokrywy skandynawskich lodowców. Podczas długotrwałych ociepleń, przedzielających okresy zimne, lodowce topiły się. W wyniku tego procesu powstała charakterystyczna rzeźba terenu. Zjawiskiem powszechnym w Wielkopolsce jest występowanie głazów narzutowych pochodzenia skandynawskiego, przyniesionych na te tereny przez lądolód. Transportował on w swej masie dużą ilość materiału skalnego, którego większość uległa rozdrobnieniu. Pewna część dotarła jednak w postaci dużych bloków skalnych.
Diabelski Kamień to granit o obwodzie ok. 11 m, znajdujący się w niewielkim zagłębieniu w lesie na północ od Lutomia. Jest on jednym z licznych głazów narzutowych, przyniesionych przez lądolód. Obiekt wpisany został na listę pomników przyrody w dniu 17.02.1997 r.
Z Diabelskim Kamieniem związane są miejscowe legendy i opowieści. Oto jedna z nich:
Biedny chłop wezwał kiedyś diabła i poprosił, ażeby ten dał mu pieniądze, za co po dwudziestu latach otrzyma jego duszę. Chłop i jego rodzina żyli teraz szczęśliwie. Gdy minął termin, diabeł ukazał się i zażądał obiecanej duszy. Pozostawił jednak chłopu prawo do jednego życzenia przed śmiercią. Chłop zażyczył sobie, a żeby diabeł zbudował w nocy most przez jezioro Lutomskie. Diabeł pilni pracował. Niemal skończył, musiał tylko przenieść ostatni duży kamień, leżący daleko od jeziora. Kiedy tam pobiegł, w tym samym momencie chłop obudził koguta, który zaraz zapiał. Diabeł musiał uciekać, zanim dokończył budowę. W ten sposób chłop zapewnił swej duszy wolność. Kamień leży teraz tam, gdzie upuścił go diabeł.
-----
źródło: tablica informacyjna przy Diabelskim Kamieniu
info: 2020.06.13
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz