woj. lubuskie, 66-305 Wysoka, Wysoka
Artykuł prasowy Nasze Miasto ukazał się 16.03.2021 roku.
Tablica ku pamięci majora Armii Radzieckiej Aleksieja Karabanowa wisiała w centrum Wysokiej przez lata. To dowodzona przez niego jednostka pancerna, miała w styczniu 1945 r. przełamać linię umocnień Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego. Czy rzeczywiście to Karabanow stał za przełamaniem MRU trudno ocenić, ale na pewno jest, a raczej był tego symbolem. Ku jego pamięci w samym centrum wsi, na głazie, zamontowano metalową tablicę pamiątkową. Wisiała przez lata, aż do czasu, kiedy...
Trzy lata temu, w ramach dekomunizacji pomników urzędnicy zdecydowali, że tablica to relikt komunizmu. Zapadła decyzja Urzędu Wojewódzkiego, że tablicę należy usunąć. Mieszkańcy oburzyli się, bo tablica wraz z cokołem niejako wrosła w krajobraz wsi. Zaprotestowali. Zanim jednak zapadła ostateczna decyzja o usunięciu obelisku sprawę w swoje ręce wzięli... złodzieje. Pewnej nocy tablica po prostu zniknęła.
Zdenerwowani mieszkańcy Wysokiej nie spoczęli jednak i w jej miejsce tej żeliwnej zamontowali wykonaną z płyty pilśniowej nową tablicę upamiętniającą... poprzednią tablicę. Z dopiskiem "na pohybel fałszerzom historii". Urzędnicy, którzy przybyli kilka dni później zrobili zdjęcia nowej tablicy, tej zamontowanej przez mieszkańców. Wkrótce z gminy Międzyrzecz nadeszła decyzja, aby także drewnianą tablicę zdekomunizować czyli ściągnąć. I tak tablica wylądowała na strychu domu u jednego z mieszkańców. Na placu w centrum wsi pozostał goły cokół.
Według twórcy tej pierwotnej tablicy, żeliwnej, mieszkańca Międzyrzecza, pewnie z czasem jego dzieło się odnajdzie i jak przyjdą czasy łaskawsze dla dawnych pomników, major Karabanow znowu w Wysokiej się pojawi. Jednak mieszkańcy kolejny raz wzięli sprawy w swoje ręce. I na cokole drugi już raz zawisła... drewniana tablica ku czci sowieckiego majora. No i tym razem, spokojnie póki co wisi. Złodzieje nie mają na drewno chrapki, a i gorliwych urzędników pilśniowy kawałek historii jakoś nie denerwuje. Oj powikłane u nas te losy, nawet pomników.
Co roku entuzjaści MRU organizują zimą "Rajd Karabanowa" rozpoczynający się w Kaławie, a kończący się pod tablicą upamiętniającą bohatera Związku Radzieckiego majora Aleksieja Karabanowa.
-----
źródło: https://miedzyrzecz.naszemiasto.pl/
info: 2022.08.16
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz